jest to film psychologiczny z calkowitym zblizeniem na rys postaci, odegrana znakomicie rola Vincenta, osobiscie przed filmem nie wyobrazalem sobie Toma jako zimnego morderce bez skrupolow znajac jego wczesniejszy dorobek, duze zaskoczenie rola na miano oskara, ambitne dialogi i analiza osobowosci, muzyka dopasowana w 100% gdy trzeba ostra momentami odpreżajaca i refleksyjna, film ambitny obowiazkowa pozycja dla ludzi ceniacych dobre filmy a nie sensacyjne szmiry po ktorych wychodzimy i zapominamy co ogladalismy, ten film sie pamieta